Skanowanie

Skanujemy dokumenty, przeźrocza, materiały refleksyjne w pozytywie i negatywie, B&W i kolorowe, materiały zrastrowane (także naświetlone filmy).

Z bardzo szerokiej gamy skanerów wybraliśmy skaner firmy Canon i unikatowe oprogramowanie Silverfast. SilverFast ® wydobywa maksymalną jakość z dowolnego skanera i wyraźnie przewyższa wyniki oprogramowania producentów.

Specyfikacja

Max. Rozdzielczość: optyczna: 4800 x 9600 dpi, interpolowana: 19200 x 19200 dpi

Tryb skanowania: kolor: 48-bit wejściowy z 48-bitową lub 24-bitowe wyjścia (16-bitowy lub 8-bitowe kanały); skala szarości: 48-bitowe wejście z 8-bitowej lub 16-bitowym wyjściowych (do skanowania filmów tylko)

Rozmiar dokumentu: 21,6 x 29,7 cm. W przypadku większych rozmiarów prosimy o kontakt.

Maksymalny rozmiar filmu: 35mm x 12 klatek (negatyw / pozytyw), 35mm x 4 ramki (negatyw / pozytyw oprawionych slajdów) i 22cm x 6 taśmy filmowej (120 rolka filmu)

Wysoka gęstość optyczna skanera powoduje wyświetlenie szczegółów w ciemnych obszarach oryginałów (oznaczenie podkreśla w negatywów) i detali w światłach.

Usługa skanowania dokumentów obejmuje konwertowanie dokumentów papierowych na postać elektroniczną. Obrazy zeskanowanych dokumentów mogą być następnie przechowywane na dowolnym nośniku cyfrowym: płycie DVD, pendrive, dysku przenośnym, dysku sieciowym lub udostępnione w postaci archiwum on-line.

Gwarantujemy wysoką jakość oraz rozdzielczość skanów - 300 lub 600 dpi, co pozwala na wierne odtworzenie na przykład starych i zniszczonych druków.

Większość z nas posiada dużą kolekcję starych zdjęć sprzed kilku a nawet kilkudziesieciu lat... Ja też. Ostatnio zacząłem archiwizację naszych najstarszych zdjęć rodzinnych, tych których historia sięga początków 20 wieku, jak również tych, które stanowią niemałą kolekcję moich własnych zdjęć z dzieciństwa. 

I bardzo szybko stało się czymś oczywistym i jasnym, że te zdjęcia z każdym dniem niszczeją. Nieważne, jak wcześniej nie zostały one starannie zapakowane i zabezpieczone. Tu wgniecienie, tam zadrapania, na innym z kolei urwany fragmet, a na wszystkich kolory zupełnie wyblakłe - i niestety żadne nasze wysiłki "konserwatorskie" nie mogły temu zapobiec.